Pokarm
Karmię się Jezu Twoim ciałem,
Karmię się bo Ty mi je dajesz,
Tak marne są te spotkania,
Gdy nie przyjmuję do serca Pana.
Przepraszam Cię Zbawicielu,
Za wszystkie grzechy i czyny,
I że tak bardzo cierpiałeś,
I to z mojej przyczyny.
Raniłam i ciągle ranię,
Obrażam Boga mojego,
Chciałabym się poprawić,
Korzystać ze stołu Pańskiego.
Jezus nieustannie zaprasza,
Zastawia dla nas gościnę,
I czeka, czeka z tęsknotą,
W każdej życia godzinie.





Dodaj komentarz