Słabości

Upadki, słabości - to co dotyczy każdego z nas

Złamałam swe obietnice,
Stałam się niepokorna,
Najlepszą życia kotwicę,
Rzuciłam – tak jestem potworna.

I me dobro najwyższe,

Z łatwością znów obraziłam,
Wyrzuciłam ze swej duszy,
Kolejny raz pobłądziłam.

Na chwilę tutaj jesteśmy,
Przechodnie – w pielgrzymce do nieba,
By móc tam kiedyś zamieszkać,
To tylko miłości nam trzeba.

O wszystko się inne staramy,
Co się w wieczności nie liczy,
Co Bóg nakazał – mijamy,
W dobrym nie chcemy się ćwiczyć.

Ośmielam prosić Cię jeszcze,
Ochraniaj od złego mnie,
Byś kiedyś na progu wieczności,
Nie mówił, że nie chcesz tam mnie.





Uwaga

Każdy z wierszy objęty jest prawem autorskim, jeśli chciałbyś/chciałabyś go wykorzystać. Proszę skontaktuj się ze mną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Cześć!

Mam na imię Maria, a ten blog to zbiór moich wierszy, opartych na osobistych przeżyciach i wydarzeniach z mojego życia. Najwiekszą moją inspiracja jest Bóg. Zapraszam do przeczytania. Może będą one podobne do Twoich przeżyć ?